Gural jak dla mnie zawsze pozostanie świetnym tekściarzem, który z jednej strony potrafi milion razy napisać bragga o tym samym, a i tak są ciary na plecach, a z drugiej - pisze doskonałe kawałki "życiowe", bardziej liryczne. Jednym słowem - miejski poeta [;
Gural jak dla mnie zawsze pozostanie świetnym tekściarzem, który z jednej strony potrafi milion razy napisać bragga o tym samym, a i tak są ciary na plecach, a z drugiej - pisze doskonałe kawałki "życiowe", bardziej liryczne. Jednym słowem - miejski poeta [;
OdpowiedzUsuń